Aktualizacja: 08.04.2016 12:57 Publikacja: 08.04.2016 00:01
Foto: rp.pl
Maciej Maleńczuk wydał nową płytę "Jazz for idiots". Artysta tłumaczy, że muzyka jazzowa towarzyszy mu od dziecka. - Jestem z Krakowa. W latach 70. nie chodziło się na dyskoteki. Gdy miałem kilkanaście lat chodziło się na jam sessions. Było ogromne środowisko w Polsce muzyków, którzy grali co najmniej na europejskim poziomie - powiedział.
Muzyk powiedział, że porzucił muzykę rockową. - Rock and roll jest dobry do pewnego wieku. Od pewnego wieku dobry jest jazz. Jestem zdecydowanie za stary na rocka. Niestety powoli staję się też za stary na dancing - mówił Maleńczuk.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas