Dziś rozpoczęły się przygotowania do ekshumacji ciał Lecha i Marii Kaczyńskich.
Jak informowała Prokuratura Krajowa ekshumacje 83 ofiar katastrofy smoleńskiej są niezbędne wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zmianę szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Do końca roku prokuratura zaplanowała przeprowadzenie 10 ekshumacji, a zakończenie wszystkich jesienią lub zimą 2017 r.
- Trzeba było w porę powstrzymać się przed podjęciem takiej decyzji przez prokuraturę - mówił w TVN24 Bronisław Komorowski.
Były prezydent powiedział, że Zbigniew Ziobro upolitycznił prokuraturę generalną. - Trudno będzie przekonać opinię publiczną, że ta decyzja nie ma jakiegoś dna politycznego - dodał.
Zdaniem Komorowskiego ekshumacje oznaczają dla rodzin ofiar gigantyczną krzywdę. - Chcą mieć już spokój, chcą tę żałobę przeżyć do końca bez ciągłego rozszarpywania tych niezabliźnionych pewnie jeszcze do końca ran - powiedział.