Samobójstwo w radiowozie straży miejskiej

Stołeczna prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 27-latka, który targnął się na życie w radiowozie straży miejskiej.

Aktualizacja: 26.08.2017 14:42 Publikacja: 26.08.2017 14:34

Samobójstwo w radiowozie straży miejskiej

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Powiesił się na rękawie własnej koszuli. Reanimacja nie przyniosła rezultatu i mężczyzna zmarł.

27-latek został zatrzymany przez straż miejską 17 sierpnia o godz. 12.40 na plaży przy moście Poniatowskiego. Był pijany. Strażnicy mieli go zawieźć do Izby Wytrzeźwień przy ul. Kolskiej.

Mundurowi wsadzili mężczyznę do zakratowanej części radiowozu. Po 20 minutach jazdy, gdy jeden z funkcjonariuszy otworzył tylne drzwi samochodu zobaczył, że mężczyzna obwiązał szyję koszulą, a drugi koniec przywiązał do kraty.

Zatrzymany żył wtedy jeszcze. Strażnicy rozpoczęli akcję reanimacyjną. Wezwali też pogotowie. Mężczyzna został przewieziony do Szpitala Wolskiego około 14.15., tam po 10 godzinach zmarł.

Wolska prokuratura wszczęła śledztwo w spawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie śledczy skupiają się na wyjaśnieniu okoliczności śmierci mężczyzny. Strażnicy już zostali przesłuchani.

W piątek została przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Pobrano też materiał do badań toksykologicznych. Zabezpieczono już dokumentację medyczną i służbową straży miejskiej.

Prokuratorzy najpierw chcą ustalić dokładne przyczyny śmierci. - Jesteśmy na etapie gromadzenia materiału dowodowego. Ten materiał jest również analizowany pod kątem ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy – mówił tvnwarszawa.pl Łukasz Łapczyński, z warszawskiej prokuratury.

Dodał, że jeśli pojawią się dowody, które to uprawdopodobnią, to taki wątek zostanie wyłączony do odrębnego postępowania.

- Decyzje w tej sprawie zapadną na późniejszym etapie śledztwa – dodał prokurator. Co roku rośnie liczba osób, które stołeczna straż miejska odwozi do izby wytrzeźwień.

W 2014 roku było ich niespełna 19 tys., w 2015 roku ponad 20 tys., a w ubiegłym roku prawie 24 tys.

Przed Euro 2012, strażnicy dostali nowe radiowozy do przewozu osób nietrzeźwych, wyposażone w kamerę i monitor, który znajduje się w kabinie strażników i pozwala na obserwowanie zachowania przewożonej osoby.

Jednak 27-latek był przewożony radiowozem starego typu, bez kamery. Był on poszukiwany przez policję z Krasnegostawu na Lubelszczyźnie.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne