Aż 64 proc. Polaków uważa, że decyzja Donalda Tuska o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego jest słuszna – wynika z sondażu GfK Polonia. Przeciwnego zdania jest 20 proc. badanych.
– Wycofując się z wyścigu, premier uderzył w tony, które się Polakom podobają. Mówił o chęci całkowitego poświęcenia się dla pracy w rządzie i rezygnacji z zaszczytnej, ale niewielkiej władzy, jaką niesie ze sobą prezydentura – komentuje dr Jacek Kloczkowski, politolog z krakowskiego Ośrodka Myśli Politycznej.
Jego zdaniem z punktu widzenie pragmatyki władzy ta decyzja jest słuszna. – Tusk jako premier będzie miał nadal olbrzymią władzę, do tego zachowa kontrolę nad partią. Jeśli ziści się jego scenariusz i inny kandydat PO zostanie prezydentem, to będzie dla niego idealna sytuacja – dodaje.
Według dr. Bartłomieja Biskupa, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, premier wszystko sobie dobrze skalkulował. – Musiał mieć jakieś badania i analizy, z których wynikało, że jego wybór na prezydenta nie jest jednak w 100 proc. pewny – uważa Biskup.
Według niego taka decyzja osłabia szanse Platformy na zwycięstwo w wyborach. – W oczach większości działaczy PO i wyborców Tusk był naturalnym kandydatem tej partii na prezydenta. Inny kandydat może już nie wzbudzić wśród nich takiego entuzjazmu i mobilizacji – ocenia.
