Poseł Adam Hofman (PiS) – jak ujawniła „Rz” – dąży do zbudowania w partii siły, która mogłaby doprowadzić do sojuszu z SLD. Choć Jarosław Kaczyński odrzucił taki pomysł, młodzi posłowie nie rezygnują. – Wygląda mi to na zaplanowaną strategię, która ma pokazać, że PiS nie jest już partią pozbawioną zdolności koalicyjnych – uważa dr Artur Wołek, politolog. – Ale to dla PiS strategia samobójcza.
[b]Rz: Czy wasza partia mogłaby współpracować z SLD?[/b]
Paweł Kowal (PiS): Nie ma mowy o koalicji. Dzieli nas ocena historii, sprawy ideowe, polityka zagraniczna, a nawet dotyczące solidarności społecznej. SLD jest dziś niemrawy ideowo i nie ma propozycji dla Polski. To klasyczna partia władzy, która traci wpływ i poparcie.
[b]A w TVP te partie się dogadują.[/b]
Tam rządzi zarząd, a nie partie. A wśród pracowników są też zwolennicy PO, wystarczy włączyć telewizor, by się o tym przekonać.