– Na razie za korzystanie ze stoku zapłaciliśmy 311 tys. zł – mówi Marcin Ochmański z biura prasowego urzędu miasta. – Miasto chce wykupić górkę i zrobi wszystko, by do tego doprowadzić.

Negocjacje mają się zakończyć pod koniec marca. Obie strony nie chcą ujawniać szczegółów, ale cenę wykupu górki porównują do wartości kilku apartamentowców.

Wczoraj zainteresowanie było niewielkie.

– Zaraz po otwarciu z wyciągów skorzystało ponad 80 zaproszonych dzieci z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Później do końca dnia zjeżdżało około 20 osób – powiedziała kierowniczka stoku Elżbieta Woronowicz.

Obiekt jest otwarty od wtorku do piątku w godz. 14 – 20, a w soboty i niedziele od 10 do 20. W ferie stok czynny będzie codziennie od 10 do 20. Działa przy nim wypożyczalnia sprzętu.