[b]Chyba większych otrzęsin dotychczas nie było w stolicy: 21 klubów, 36 wykonawców. I to wszystko tylko dla studenckich pierwszoroczniaków?[/b]
[b]Andrzej Korkus:[/b] Nie tylko największe w Warszawie, ale także w Polsce. Wielkie otrzęsiny już odbyły się w Poznaniu i Wrocławiu. Tam tyle klubów nie było zaangażowanych w zabawę. Zrobiliśmy badania w zeszłym roku i okazało się, że 76 procent bawiących się na otrzęsinach to właśnie studenci pierwszego roku. Ale to są imprezy dla wszystkich, nawet dla tych, którzy już nie studiują, a chcą się bawić.
[b]Właśnie. Poznań i Wrocław – razem 30 klubów, 15 tys. bawiących się studentów. Ilu będzie dziś szalało w stolicy?[/b]
W zeszłym roku bawiło się 6 tys. W tym liczę, że będzie 8 tys.
[b]Gdzie będą czekać na studentów największe atrakcje?[/b]