[b]Rz: Co się dzieje z Ukrainą?[/b]
Staje się wasalem Rosji. Nowy układ ukraińsko-rosyjski jest właśnie układem wasalnym. Zarówno ze względu na jego długoterminowość, jak i przedmiot układu, którym są surowce strategiczne. Jeżeli dodatkowo ukraińskie rurociągi stałyby się własnością Gazpromu, wówczas wasalny charakter stosunków między Ukrainą a Rosją zostałby przypieczętowany.
[b]A kwestia przedłużenia o kolejne ćwierć wieku stacjonowania rosyjskiej floty na Krymie?[/b]
To wydaje mi się drugorzędne. Należy to raczej do spraw prestiżowych, mających potwierdzić materialne i polityczne uzależnienie Ukrainy od Rosji. Nie oznacza to jednak, że sprawę floty należy lekceważyć. Choć dziś w dużej mierze jest ona zardzewiała, zostanie zapewne poddana renowacji, a przestarzałe jednostki będą zastąpione nowoczesnymi. Jeżeli Rosji uda się zrealizować projekt przeprowadzenia przez Morze Czarne południowego rurociągu „zapewnienie mu bezpieczeństwa” może być wykorzystywane jako pretekst dla obecności tej floty.
[b]Jakie będą skutki tej wasalizacji dla samej Ukrainy?[/b]