– Nie wyobrażam sobie, by go nie było. Byli z księdzem przyjaciółmi, wspierali się – mówił przed mszą Karol Guzikiewicz, wiceszef NSZZ „Solidarność” w Stoczni Gdańsk. Ale o planach przyjazdu szefa Radia Maryja nie słyszał. Na tę uroczystość zaproszeń nikt nie rozsyłał. – Sądzę, że będzie Lech Wałęsa – dodał Guzikiewicz. Plany byłego prezydenta również nie były do końca znane.
W kościele znaleźli się członkowie „Solidarności”. Szef związku Janusz Śniadek wygłosił przemówienie.
Liturgii przewodził metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. W pierwszych ławkach świątyni, do której weszło ok. 1500 osób, zasiedli m.in.: prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, Marian Krzaklewski, Janusz Śniadek, Andrzej Lepper, Katarzyna i Aleksander Hall, Zbigniew Niemczycki.