- Potwierdzam, zatrzymaliśmy 54-letniego mężczyznę, który groził jednemu z polityków - mówi "Rz" Wojciech Wybraniec z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Dodaje, że obecnie z mężczyzną prowadzone są niezbędne czynności wyjaśniające. - Jeszcze dzisiaj lub jutro rano zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie zostaną mu postawione zarzuty - mówi Wybraniec.
Jak dowiedziała się "Rz", mężczyzna - Zbigniew M. - w piątek wieczorem zatelefonował na numer alarmowy 112 i zapowiedział, że niezależnie od tego, co wydarzyło się w Łodzi, zabije europosła Jacka Kurskiego z PiS. Miał też powiedzieć, że nienawidzi PiS i samego polityka.
Jak ustaliła "Rz", wrocławska policja od razu wszczęła czynności operacyjne i namierzyła sprawcę. Okazał się być nim 54-letni mężczyzna, mieszkaniec jeden z podwrocławskich miejscowości. Został zatrzymany - jak się okazało, miał ok. 2 promile alkoholu we krwi.
Według naszych informatorów, Prokuratura Rejonowa Wrocław-Krzyki z urzędu wszczęła postępowanie. Śledczy chcą postawić mężczyźnie zarzut z art 119 kk. Przepis ten mówi, że ten, "kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".