Piłkarze nie będą nawet jadać w hotelowej restauracji, jednak nie zostaną odcięci od świata. Jeśli ktoś będzie miał ochotę zejść do kawiarni na parter, Smuda nie ma nic przeciwko temu. Do hotelu nie będą wpuszczani kibice.
– Nie chcieliśmy powtórzyć błędów, jakie popełniono na turniejach w Korei, Niemczech czy Austrii, kiedy drużyna mieszkała w zamkniętych ośrodkach w małych miejscowościach. Podczas mistrzostw Europy piłkarze chcą czuć wsparcie kibiców, dlatego mieszkamy w centrum Warszawy. Hyatt nie jest tani, ale przecież mówimy o renomowanym hotelu w stolicy. Cena za dzień pobytu reprezentacji tylko trochę przekroczyła 20 tys. euro. To daje nam siódme, ósme miejsce pod względem stawek płaconych przez reprezentacje biorące udział w Euro – mówi „Rz" Konrad Paśniewski, dyrektor reprezentacji.
W piątek Polacy będą trenować na stadionie Legii, gdzie w sobotę o 17 zagrają ostatni mecz przed Euro – z Andorą. To ma być przeciwnik na dobry humor, taki, jakim dwa lata temu Polacy byli dla Hiszpanii przed mistrzostwami świata w 2010 roku (przyszli mistrzowie świata wygrali 6:0). Andora jest na 205., ostatnim miejscu w rankingu FIFA.
W niedzielę kadra będzie pierwszy raz trenować na stadionie Polonii. Od poniedziałku obiekt przy Konwiktorskiej jest już w rękach UEFA. Miasto za remont szatni i porządki wokół stadionu zapłaciło ponad milion złotych. Wywieziono przenośne toalety, a stare kontenery przykryte zostaną plandeką. Z wielkim przepychem, na europejskim poziomie, ma być urządzone biuro prasowe. Już sposób przygotowania obiektów na zgrupowaniu w Lienzu wpychał w kompleksy zagranicznych dziennikarzy.
– Chyba nie byłem na lepiej zorganizowanym obozie przygotowawczym. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, mogliśmy zajmować się tylko treningami. Nie było nerwów, nawet zasady kontaktów z dziennikarzami zostały wcześniej ustalone i nikt nie przekraczał granic – mówi „Rz" Jakub Błaszczykowski, kapitan reprezentacji.
Rywale przylatują w niedzielę
Piłkarze wrócili do Polski w świetnych nastrojach. W prywatnych rozmowach przyznawali, że w Austrii spotkało się 23 obcych facetów, a wrócił zgrany zespół kumpli. 1 czerwca trening reprezentacji Polski na stadionie Legii będzie otwarty dla dzieci. Z okazji Dnia Dziecka na zaproszenie PZPN sobotni mecz z Andorą obejrzy ponad tysiąc wychowanków placówek opiekuńczych, szkółek piłkarskich, szkół podstawowych i gimnazjalnych, zwycięzców Turnieju im. Marka Wielgusa oraz domów dziecka.