Nalot na budynek zaczął się godzinę po tym, jak jak wojsko nakazało ewakuację 12-piętrowego wieżowca, w którym mieściła się, oprócz biur Associated Press, również m.in. redakcja Al-Jazeery.
Nalot całkowicie zniszczył konstrukcję budynku
W reakcji na to działania armii Izraela prezes i dyrektor generalny AP Gary Pruitt wydał następujące oświadczenie:
"Jesteśmy zszokowani i przerażeni, że izraelskie wojsko zaatakuje i zniszczy budynek, w którym mieści się biuro AP i innych mediów w Gazie. Wojsko od dawna znało lokalizację naszego biura i wiedziało, że są tam dziennikarze. Otrzymaliśmy ostrzeżenie, że budynek zostanie uderzony.
Czekamy na wyjaśnienia od rządu izraelskiego i współpracujemy z Departamentem Stanu USA, aby dowiedzieć się więcej.