W ubiegłym roku Władysław Serafin, prezes Krajowego Związku Rolników Kółek Rolniczych, pożyczył w SKOK Wołomin ponad 3 mln zł, ale w oświadczeniu majątkowym, które złożył w ubiegłym roku, wykazał tylko 2,1 mln zł. O milionie kredytu przypomniał sobie dopiero kilka tygodni temu, kiedy złożył korekty oświadczeń za trzy ostatnie lata (jako radny wojewódzki na Śląsku ma taki obowiązek). Zrobił to po publikacjach „Rz", w których napisaliśmy, że jego oświadczeniami interesują się prokuratura i CBA. Teraz okazało się, że Serafin ma jednak dwa kredyty konsumpcyjne w SKOK na – 2 091 330,34 zł i drugi, którego zapomniał ujawnić rok temu – na 1 000 920,55 zł.
Wątpliwości są także co do wysokości pierwszego kredytu w SKOK. – Informacja o kredycie hipotecznym w SKOK w oświadczeniu radnego Serafina jest mało czytelna – przyznaje Aleksandra Marzyńska, rzeczniczka marszałka województwa śląskiego, kiedy zapytaliśmy, jaka kwota jest wpisana w pozycji „pożyczka SKOK" w pierwszym oświadczeniu majątkowym.
Kredytom Serafina z wołomińskiego SKOK przyjrzy się warszawska prokuratura
Nie zgadzają się także kredyty Władysława Serafina z 2011 r. W oświadczeniu złożonym dwa lata temu wpisał, że w SKOK ma 130 tys. zł kredytu hipotecznego, a w korekcie za ten rok złożonej pod koniec maja 2013 r. pożyczka urosła do 900 tys. zł i stała się konsumpcyjną.
Znajomy prezesa
Milionowe kredyty Serafin ma w SKOK Wołomin. Jak ustaliliśmy, prezes wołomińskiej Kasy Mariusz Gazda zasiadał w radzie nadzorczej spółki Władysława Serafina – TVR (Telewizja Rolnicza), która wcześniej nosiła nazwę TVC (koncesję otrzymała w 2008 r. na 10 lat za 10 tys. zł). Kiedy Gazda był członkiem rady nadzorczej, udziałowcami spółki TVR była cypryjska spółka COLIBRUS MEDIA i Władysław Serafin. Z KRS spółki wynika, że Gazda odszedł z rady po wybuchu słynnej afery taśmowej. Obecnie udziałowcami TVR są cypryjska spółka Colibrus oraz dwie córki Serafina – Karolina i Katarzyna.