Reklama

Reformę konstytucyjną trzeba zacząć od zmian w ordynacjach

Wybór prezydenta przez cały naród to niepotrzebna fanaberia

Aktualizacja: 29.04.2015 15:10 Publikacja: 29.04.2015 01:01

Reformę konstytucyjną trzeba zacząć od zmian w ordynacjach

Foto: Fotorzepa, Łukasz Kobus

Nie jest tak, jak twierdził Paweł Kukiz w jednym z ostatnich numerów tygodnika „Do Rzeczy", że rozrodczość kobiet uzależniona jest od kształtu ordynacji wyborczej (kandydat na prezydenta istnieniem w Wielkiej Brytanii jednomandatowych okręgów wyborczych tłumaczył to, że Polki chętniej rodzą właśnie na Wyspach, a nie w kraju), jednak to, w jaki sposób wybieramy swoich reprezentantów, znacząco wpływa na ustrój państwa i jego funkcjonowanie. Ordynacja może pomagać w sprawnej działalności poszczególnych instytucji i całego systemu politycznego, ale może także w tym przeszkadzać. W Polsce mamy do czynienia z tą drugą sytuacją.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Reklama
Reklama