Dziennikarze Radia Zet trafili na ten trop oglądając materiały opublikowane przez Zbigniewa Stonogę w internecie. Pod 59 kartą z pierwszego tomu akt znajdowało się pismo adwokatów do prokuratury Warszawa Praga. Autorem dokumentu był adwokat zamieszanego w aferę taśmową biznesmena Marka Falenty.

Szef kancelarii, w której pracuje adwokat, oświadczył w rozmowie z Radiem Zet, że nikt z jego pracowników czy współpracowników "nie przyczynił się w najmniejszym stopniu do udostępnienia akt jakiejkolwiek sprawy osobom trzecim".