Na placu Defilad na manifestacji przeciw imigrantom zebrało się - według różnych źródeł - od tysiąca do 4 tys. osób. Uczestnicy mieli transparenty z napisami m.in.: "Uchodźcy muzułmańscy to koń trojański dla Europy", "Pamiętaj przybyszu i miej to na uwadze. To nasza ojczyzna, tu naród ma władze" czy „Dzisiaj imigranci, jutro terroryści”.
Niektóre osoby miały na sobie barwy klubowe i symbolikę jednego ze stołecznych klubów piłkarskich. Co pewien czas wybuchają petardy.
Demonstracja przeszła ulicami: Marszałkowską, Al. Solidarności, Kapucyńską, Senatorską do placu Zamkowego. Według informacji policji marsz przebiegł dość spokojnie, nie odnotowano incydentów, nikt nie został ranny.
W demonstracji pod pomnikiem Kopernika popierającej przyjęcie uchodźców wzięło udział kilkaset osób. Osoby popierające przyjęcie uchodźców przekonywały, że moralnym obowiązkiem jest pomóc ludziom uciekającym przed wojną i prześladowaniami, bez względu na ich rasę, narodowość czy wyznanie.
Na transparentach mieli wypisane: ”nikt nie jest nielegalny”; „spokojna głowa, wszyscy się zmieścimy”; „solidarni z wszystkimi ludźmi”, „zielone świtało dla uchodźców, jesteście mile widziani”.