Aktualizacja: 24.08.2016 19:42 Publikacja: 23.08.2016 18:10
Merkel, Renzi, Hollande: wiele uśmiechów, efektów mało.
Foto: AFP
Brexit otwiera przed Polską niezwykłą szansę. W nowym rozdaniu kart możemy stać się jednym z trzech najbardziej wpływowych krajów Unii Europejskiej. Ale po warunkiem, że rząd PiS znacząco zmieni dotychczasową politykę.
W połowie maja, na miesiąc przed dokonaniem przez Brytyjczyków unijnego samobójstwa, prestiżowy European Council on Foreign Relations (ECFR) zapytał mieszkańców „28", który kraj ma ich zdaniem najwięcej do powiedzenia w Brukseli. Bez zaskoczenia na pierwszym miejscu znalazły się Niemcy, a dalej Francja i Wielka Brytania. Ale, to już mniej oczywiste, zaraz za podium stanęły Włochy i niemal z równym wynikiem Polska. Hiszpania, zdaniem mieszkańców Unii, ma w europejskiej centrali mniej do powiedzenia, chyba że chodzi o sprawy finansowe – w końcu Polska nie należy do strefy euro.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas