Wielu z nich pogrąża się w taktycznych gierkach, marnując cenną energię na dociekanie, kto im szkodzi, a kto może pomóc szybciej wspinać się po drabinie kariery. Zapominają o wykonywaniu zadań, za które biorą pieniądze – mówi Reinhard Lindner, autor książki „Menedżer samuraj. Intuicja jako klucz do sukcesu", którą Kurhaus wypuścił właśnie na rynek.
Reinhard Lindner, zanim został doradcą biznesowym i trenerem rozwoju osobistego, był uczniem „ostatniego samuraja" Hidetaki Nishiyamy i wygrał pięć turniejów pucharu Europy w karate. Zafascynowany filozofią Dalekiego Wschodu i sztukami walki, postanowił stosowane w nich reguły wykorzystać w zarządzaniu. Doszedł do wniosku, że menedżer, tak jak samuraj, powinien kierować się wartościami i zasadami, które doprowadzą go do celu. Te wartości: honor, szacunek, odwaga, zdecydowanie i uprzejmość, przez stulecia zapewniały samurajom najwyższy prestiż społeczny. Gospodarczy awans Japonii po wojnie także przypisuje się duchowi tych ludzi, podobnie jak sukcesy wielu współczesnych japońskich koncernów.