Źródeł informacji o eksporcie jest na tyle dużo, że przedsiębiorcy narzekają, że są one rozrzucone w zbyt wielu miejscach. Przedsiębiorcy nie powinni się jednak zniechęcać ich mnogością, ale korzystać z nich selektywnie.
Jak zapewniali w Białymstoku, podczas warsztatów eksportowych, wiodący eksporterzy z Podlasia, etap wstępnego badania nowego rynku zagranicznego jest nieodzowny. Tak działa m.in. Spółdzielnia Mleczarska w Łapach, firma Mallow produkująca meble metalowe, specjalizująca się w spedycji samochodów spółka Adampol i Przedsiębiorstwo Przemysłu Spożywczego PEPEES.
– PEPEES jest aktywny w eksporcie od wielu lat m.in. na rynkach Unii Europejskiej, Azji i Ameryki Południowej. Wchodząc na nowe rynki, nigdy nie pomijamy etapu wstępnego ich rozpoznania. Taka analiza nie jest długotrwała, a daje wiele wskazówek, np. o obecności i pozycji konkurencji. Może ustrzec też przed wieloma niespodziankami, np. przed nierzetelnością potencjalnych klientów. Zebrane informacje zazwyczaj weryfikujemy podczas wizyt na rynkach o największym dla nas potencjale – mówi Filip Hewelke, dyrektor rozwoju rynków zagranicznych w Przedsiębiorstwie Przemysłu Spożywczego PEPEES. Jak wyjaśnia, przy takiej analizie firma korzysta zarówno ze stron instytucji rządowych, wywiadowni gospodarczych, jak i narzędzi oferujących usługi B2B (business to business), e-marketplace. – Są to zarówno portale krajowe, jak i zagraniczne – mówi Hewelke.
Warto odwiedzić choćby stronę Ministerstwa Rozwoju, na której w zakładce „Współpraca gospodarcza" znajdziemy m.in. informacje o promocji eksportu (w tym o programach promocji na rynkach perspektywicznych i programach branżowych), polityce handlowej (m.in. o barierach w eksporcie do krajów pozaunijnych), a także informacje o państwach i współpracy gospodarczej z naszym krajem. Można tam zapoznać się z informacjami o stosunkach gospodarczych Polski z krajami Europy, Afryki, Ameryki, Australii i Azji.
– Dobrym źródłem informacji na temat zagranicznych rynków może być też Portal Promocji Eksportu (www.trade.gov.pl). Obejmuje on podstrony Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji oraz Centrów Obsługi Inwestora i Eksportera, skupiając tym samym wiedzę nt. potrzeb i ofert firm zarówno z poziomu kilkudziesięciu rynków zagranicznych, jak i polskich regionów – podpowiada Tomasz Salomon, wicedyrektor Departamentu Polityki Eksportowej w Ministerstwie Rozwoju.