Reklama

Amerykanów na razie nie przybywa

Widocznym wzmocnieniem obecności wojskowej USA w Polsce jest podniesienie rangi amerykańskiego dowódcy, ciągle nie wiadomo, gdzie będzie siedziba pancernej brygadowej grupy bojowej.

Aktualizacja: 12.05.2020 19:49 Publikacja: 11.05.2020 19:05

Amerykanów na razie nie przybywa

Foto: fot. Sgt. Sarah Kirby

Szef Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego Stanów Zjednoczonych w Poznaniu Thomas O'Connor został mianowany na stopień generalski. I jak na razie to jedyna konkretna decyzja, która wzmacnia obecność wojsk amerykańskich w Polsce.

We wrześniu ub. roku w Waszyngtonie Andrzej Duda podpisał razem z Donaldem Trumpem deklarację o zwiększeniu obecności wojsk amerykańskich w Polsce o tysiąc żołnierzy (z 4,5 do 5,5 tys.). Uzgodniono miejsca ich stacjonowania. Potwierdzono m.in., że w Poznaniu będzie siedziba Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego oraz grupy wsparcia dla Sił Lądowych USA, Drawsko Pomorskie wyznaczono na siedzibę Centrum Szkolenia Bojowego, we Wrocławiu-Strachowicach ma być baza lotnicza, w Łasku siedziba eskadry bezzałogowców, a w Powidzu lotniczej brygady bojowej.

Z porozumienia prezydentów wynika, że Polska poniesie część kosztów i zbuduje infrastrukturę. Nie ustalono wówczas lokalizacji dla pancernej brygadowej grupy bojowej.

Zapytaliśmy MON, co od jesieni udało się zrobić, aby realnie wzmocnić obecność wojsk amerykańskich. Odpowiedź jest enigmatyczna. W zasadzie ogranicza się do przypomnienia nominacji generalskiej Thomasa O'Connora. „Najbardziej zaawansowane działania dotyczą Poznania z uwagi na funkcjonujące w tej lokalizacji od października ubiegłego roku Wysunięte Dowództwo Dywizyjne USA" – tłumaczy MON. Choć zapewnia, że „podjęto szereg działań mających na celu implementację postanowień deklaracji i poprawę warunków stacjonowania sił USA w naszym kraju i nadano im priorytetowy charakter", nie podaje szczegółów.

Nie otrzymaliśmy odpowiedzi o ich finansowanie. „Prowadzone są intensywne prace planistyczne i uzgodnienia dotyczące zapewnienia niezbędnej infrastruktury wojskowej" – stwierdza MON.

Reklama
Reklama

Resort przyznaje też, że nie ustalono jeszcze ostatecznej lokalizacji dla pancernej brygadowej grupy bojowej USA i w tym przypadku trwają „analizy i uzgodnienia".

Ministerstwo nie odpowiedziało nam też na pytanie, ilu dodatkowych żołnierzy amerykańskich przyjechało do Polski po podpisaniu porozumienia.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wojsko
Kiedy Polska przekaże swoje ostatnie MiG-i-29 Ukrainie?
Wojsko
Sondaż: Czy przywrócić pobór do wojska? Najmłodsi Polacy są przeciw
Wojsko
Reakcja rządu na dywersję. Rusza operacja „Horyzont”
Wojsko
BBC: Ukraińscy żołnierze niezadowoleni ze szkoleń w Polsce. „Uczą według podręczników z 1410 roku”
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama