W Warszawie trwa konwencja programowa PiS, którą politycy partii rządzącej nazwali „programowym ulem”. W niedzielę wydarzenie rozpoczęło się od panelu dotyczącego bezpieczeństwa. Jako pierwszy wystąpił szef MON, Mariusz Błaszczak. Poza znanymi już obietnicami budowy w ciągu 2 lat „najsilniejszej armii lądowej w Europie” Błaszczak zapowiedział, że w poniedziałek dojdzie do pierwszej dostawy wyrzutni HIMARS do Polski.
Jak dodał później w trakcie dyskusji panelowej, będą to wyrzutnie, które Polska zamówiła w 2019 roku z USA. Błaszczak powiedział też, że Polska prowadzi rozmowy dotyczące produkcji rakiet do tych wyrzutni w Polsce.
- Naszą ambicją jest to, żeby współprodukować rakiety. Mamy takie kompetencje, żeby również jak najwięcej tej broni było produkowane w naszym kraju. Kolejne rozmowy dotyczą pocisków kierowanych Javelin. Tu też jesteśmy na dobrej drodze, żeby były produkowane w Polsce - powiedział Błaszczak, który mówił też o dostawach F-35 (w przyszłym roku mają trafić na wyposażenie sił powietrznych) oraz śmigłowców Apache.
Szef MON podkreślił też, że sprzęt, który Polska przekazuje Ukrainie, jest w szybkim tempie zastępowany przez sprzęt z USA, Korei Południowej i Wielkiej Brytanii. Do kwestii rakiety odniósł się za to lider PO Donald Tusk.