Krajowa waluta odreagowuje dziś dynamiczne spadki z ostatnich dni. Ich przyczyn analitycy dopatrują się zarówno w czynnikach lokalnych jak i globalnych. Te drugie to zaognienie konfliktu na Bliskim Wschodzie, ale i odsunięcie oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. W środę inwestorzy nieco zmieniają kurs, bo rentowności amerykańskich obligacji wyraźnie się kurczą, dolar traci, a złoty zyskuje.

Mimo środowego spadku EUR/PLN euro jest wciąż najwyżej od połowy lutego, natomiast dolar w okolicach poziomów z listopada zeszłego roku.