Przedświąteczna atmosfera udziela się już na rynkach, dlatego trudno dziś oczekiwać większej zmienności. Zmiany kursów walut są nieznaczne. Zwykle kierunek notowań wyznacza główna para walutowa, czyli eurodolar. W piątek z rana jak na razie EUR/USD tkwi w miejscu, na poziomie 1,10. Jest to jednak bardzo ważny poziom i nie można wykluczyć, że któraś ze stron zechce wykorzystać niższą płynność na rynkach. Eurodolar atakował już poziom 1,10 pod koniec listopada. Wówczas jednak odbił się i w efekcie powędrował do 1,075. W razie przebicia oporu, euro wybije się na najwyższe w tym roku poziomy wobec dolara.

Dobry rok dla złotego

Złoty przygląda się rozgrywce głównych światowych walut. Z rana za dolara inwestorzy płacą 3,93 zł, czyli odrobinę więcej niż na zamknięciu w czwartek. Dolar pozostaje jednak przy najniższych w tym roku poziomach. Z rana delikatnie zyskuje także euro, które wyceniane jest na 4,33 zł. Dołek EUR/PLN wypada jak na razie w połowie grudnia przy około 4,30 zł.