Stowarzyszenie zwróciło się do wojewody pomorskiego o udostępnienie informacji dotyczącej wynagrodzeń kierownictwa urzędu i szefów komórek wypłaconych w grudniu 2013 i styczniu 2014 r. oraz oddzielnie nagród przyznanych w latach 2010 i 2013.

Wojewoda odmówił, odpowiadając, że dane, których żąda stowarzyszenie, nie stanowią informacji publicznej. Pozostają sprawą prywatną zainteresowanych.

Stowarzyszenie wniosło więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Ten stwierdził, że informacją publiczną w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej jest każda wiadomość wytworzona lub odnosząca się do władz publicznych. Jest nią także wysokość wynagrodzenia urzędników. Ich pensje są wypłacane z zasobów publicznych na rzecz osób pełniących funkcje w administracji. Pytając o wysokość wynagrodzenia konkretnego funkcjonariusza publicznego, stowarzyszenie żąda więc udostępnienia informacji publicznej.

WSA stwierdził zarazem, że wniosek stowarzyszenia dotyczy informacji przetworzonej. Nie są to dane możliwe do udostępnienia od ręki bez  analiz i przygotowania.