– Zakłady ubezpieczeń są gotowe na te rozwiązania – przekonuje Grzegorz Prądzyński, prezes PIU.
- Czas pandemii to najgorszy możliwy moment na zrywanie umów ubezpieczenia. Część klientów będzie musiała to jednak zrobić z powodu kłopotów finansowych związanych z kryzysem gospodarczym wywołanym przez koronawirusa – mówił dziennikarzom w czasie wtorkowej wideokonferencji Grzegorz Prądzyński. Tłumaczył, że rekomendacje dla ubezpieczycieli przygotowane przez PIU mają złagodzić skutki pandemii dla ich klientów.
Rekomendacje obejmują posiadaczy pojazdów, którzy z powodu pandemii znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej, kilka milionów kredytobiorców oraz posiadaczy polis oszczędnościowych i inwestycyjnych, ponad 4 tys. touroperatorów, kilkanaście tysięcy podmiotów gospodarczych, które biorą udział w likwidacji szkód oraz lekarzy i ratowników medycznych.
Rekomendacje związane z klientami indywidualnymi
Zgodnie z rekomendacjami PIU, na wniosek klienta, zakład ubezpieczeń odroczy składki za ubezpieczenia zawarte wraz z kredytami, jeśli klient korzysta z odroczenia spłaty kredytu na skutek problemów finansowych. Możliwe będzie też odroczenie lub zawieszenie składek w ubezpieczeniach na życie o charakterze oszczędnościowym lub inwestycyjnym.
- Odroczenie i zawieszenie składek nie przerwie ochrony właściciela polisy. Przez cały czas będzie on objęty ubezpieczeniem – zapewnił prezes Prądzyński.