Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 09.12.2020 06:08 Publikacja: 08.12.2020 21:00
Foto: Adobe Stock
Dobrowolne ubezpieczenie autocasco chroni właściciela samochodu czy motocykla przed finansowymi skutkami ich uszkodzenia, zniszczenia lub utraty na skutek kradzieży. Wielu kierowców nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że ochrona zadziała, jeśli pojazd służy do zwykłej jazdy. Czyli wtedy, gdy właściciel użytkuje go zgodnie z przeznaczeniem.
– Najprościej wyjaśnić to na przykładzie samochodu osobowego. Zwykła jazda to nic innego, jak codzienne przemieszczanie się po drogach w celach prywatnych – po mieście i poza nim, parkowanie przy pracy lub sklepie itp. – tłumaczy Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensa TU Vienna Insurance Group. – Jeżeli auto służy jako narzędzie na przykład do zarabiania na przewozie osób lub do amatorskich treningów na torze rajdowym, nie jest objęte ochroną w ramach standardowej umowy AC. Z reguły nic nie stoi na przeszkodzie, by tak się stało, ale właściciel musi to dodatkowe, nieoczywiste zastosowanie auta zgłosić przy zakupie polisy – dodaje.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
W pierwszej połowie 2025 r. Grupa PZU wypracowała zysk netto wyższy o ponad 32 proc. niż rok wcześniej. Wynik z...
Komisja Nadzoru Finansowego na wniosek LUX MED oraz LUX MED Investment jednogłośnie zezwoliła na wykonywanie dzi...
W tle odwołania Andrzeja Klesyka z funkcji szefa PZU widać politykę, spór z załogą o podział zysków spółki i bli...
Sprawy potoczyły się błyskawicznie. W czwartek rano pojawiły się pierwsze informacje o planach odwołania szefa P...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Andrzej Klesyk może stracić stanowisko szefa największej polskiej firmy ubezpieczeniowej. Taki może być skutek z...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas