Wygląda na to, że ceny OC, po trzech latach zastoju i spadków, ruszyły w górę. – Średnia internetowa cena takiej polisy, uwzględniająca również droższe oferty, była w sierpniu najwyższa od jesieni 2020 r. W ciągu miesiąca wzrosła o 2 proc. W porównaniu z sierpniem 2021 r. była o 4 proc. wyższa – policzyli eksperci porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Od dawna obliczają oni średni miesięczny koszt OC według tych samych zasad. Taka przeciętna składka OC jest ustalana z uwzględnieniem ponad 100 000 comiesięcznych kalkulacji, które internauci wykonali dla siebie w kalkulatorze Ubea.pl. Anonimowe i rzeczywiste dane o poziomie składek proponowanych klientom przez różnych ubezpieczycieli służą do obliczenia średniego kosztu OC na całym rynku. Pod uwagę brane są przy tym wszystkie propozycje współpracujących zakładów ubezpieczeń, a nie tylko te najtańsze. To daje szerszy obraz polityki cenowej całej branży w zakresie OC.
Poniżej inflacji
Zdaniem ekspertów Ubea.pl najnowsze, sierpniowe informacje wskazują, że ubezpieczyciele postanowili dość solidarnie podnosić składki. – Ma to związek między innymi z inflacją, wzrostem wartości średniej szkody – ocenia Paweł Kuczyński, prezes Ubea.pl.
Eksperci Ubea.pl zwracają uwagę, że 4-proc. roczny wzrost składek nie kompensuje wpływu inflacji. Ich zdaniem jednak sierpniowa podwyżka może stanowić początek dłuższego cyklu. – Mogą się w nim zdarzyć momenty stabilizacji lub nawet miesięcznych spadków średniej ceny OC. Przeciętna składka OC prawdopodobnie będzie jednak stopniowo rosła – przewiduje Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.pl.