Jak zapewnić ciągłość działania

Wiele firm przypomina sobie o zarządzaniu ryzykiem i ciągłością działania dopiero w sytuacjach kryzysowych.

Publikacja: 16.07.2017 19:13

Każdej firmie grożą sytuacje krytyczne.

Każdej firmie grożą sytuacje krytyczne.

Foto: Rzeczpospolita/Michał Walczak

Jak tłumaczy Zbigniew Żyra, dyrektor Hestii Loss Control, zarządzanie ryzykiem to zbiór działań zmierzających do neutralizacji ryzyk, na które narażone jest przedsiębiorstwo. – Natomiast zarządzanie ciągłością działania ma zapewnić przedsiębiorstwu wyjście obronną ręką z sytuacji kryzysowej po zdarzeniu i kontynuowanie biznesu za wszelką cenę, np. dzięki wykorzystaniu wolnych mocy wytwórczych w innych fabrykach – mówi.

Ze świadomością, że trzeba być przygotowanym na najróżniejsze sytuacje mogące wpędzić firmę w kłopoty, wśród polskich przedsiębiorców bywa różnie. – Do liderów w tym zakresie można z pewnością zaliczyć instytucje finansowe, np. banki i towarzystwa ubezpieczeń oraz operatorów sieci komórkowych, w których tematami ryzyka i kryzysu zajmują się sztaby świetnie przygotowanych specjalistów – podkreśla Zbigniew Żyra. W nieco mniej usystematyzowany sposób podchodzą do tych kwestii zakłady przemysłowe. Tam szczególny nacisk kładzie się na zagadnienia techniczne, np. zabezpieczenia technologiczne procesów produkcyjnych, nieco po macoszemu traktując planowanie kontynuacji biznesu.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Ubezpieczenia
Zmiana za sterami PZU Życie
Ubezpieczenia
Szefowa LINK4 odchodzi ze stanowiska. Oficjalnie: Chęć realizacji nowych wyzwań
Ubezpieczenia
Uniqa: Europa Środkowo-Wschodnia ma ogromy potencjał. Wydatki na polisy rosną
Ubezpieczenia
Koniec wojny cenowej na rynku OC, ale rośnie liczba przestępstw
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Ubezpieczenia
Mocno rośnie wartość wykrytych wyłudzeń „na zgon”