Uniqa Polska zebrała w 2015 r. 1,15 mld zł składki przypisanej. To nieco mniej niż przed rokiem, kiedy udało się jej sprzedać polis za 1,3 mld zł. Mimo trudnego otoczenia rynkowego austriacka grupa ubezpieczeniowa w Polsce zwiększyła zysk do prawie 70 mln zł. Wynik finansowy wypracowany w 2015 r. był najwyższy w historii.
W majątkowej spółce Uniqa przypis skłądki brutto wyniósł 1,01 mld zł i zmniejszył się o 6,5 proc. Z kolei w spółce życiowej – 141,7 mln zł (2014: 228,4 mln zł). Spadek przypisu składki w nie dotyczył wszystkich linii biznesowych. Z sukcesem rozwijała się sprzedaż ubezpieczeń korporacyjnych, dla sektora mieszkalnictwa, a także życiowych ze składką regularną zarówno indywidualnych, jak i grupowych.
Strategia rozwoju rentownych linii biznesowych w połączeniu ze zmianą struktury portfela (zmniejszenie udziału ubezpieczeń komunikacyjnych) oraz aktywnym zarządzaniem kosztami i dostosowywaniem ich poziomu do sprzedaży pozytywnie przełożyła się na wynik finansowy. Zysk brutto liczony według międzynarodowych standardów rachunkowości wyniósł 67,2 mln zł (2014: 42,1 mln zł) i był o 59,6 proc. wyższy niż przed rokiem.
- Na początku 2015 roku poinformowaliśmy, że rok 2014 był najlepszym rokiem w naszej historii, jeśli chodzi o zysk. Zapowiadaliśmy również, że dalej chcemy poprawiać nasz wynik. I udało się to w 2015 r., z czego jesteśmy bardzo zadowoleni – mówi Andrzej Jarczyk, prezes spółek Uniqa w Polsce.
Jak dodaje Andrzej Jarczyk, dla obu spółek miniony rok był trudny nie tylko ze względu na trwającą wojnę cenową, zmiany w prawie i nowe wytyczne dla branży, ale również intensywne zmiany wewnątrz organizacji. Zmieniły się m.in. procesy czy struktura sprzedaży.