Do rzecznika ubezpieczonych napływa coraz więcej skarg na ubezpieczycieli, którzy nie chcą pokrywać kosztów wynajmu samochodu zastępczego na czas powypadkowej naprawy auta.
Uzasadnione i konieczne
Firmy ubezpieczeniowe każą mianowicie poszkodowanym udowadniać, że samochód był im w tym czasie potrzebny.
– Sam fakt, że kierowca wskutek szkody nie może korzystać z własnego samochodu, nie uzasadnia zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego – tłumaczy Kinga Rybicka z HDI Asekuracja.
Problem polega na tym, że ubezpieczyciele stawiają wiele wymagań osobom, które chcą wynająć pojazd w czasie naprawy swojego auta po wypadku i oczekują spełnienia wszystkich przesłanek zwrotu związanych z tym kosztów.
– Zgodnie z art. 6 kodeksu cywilnego poszkodowany, wnosząc o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego, powinien udowodnić zasadność tego roszczenia. Sposób udokumentowania konieczności najmu zależy od okoliczności konkretnej sprawy – tłumaczy Marcin Traczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń. – W sprawach prostych będzie to tylko oświadczenie poszkodowanego. W bardziej skomplikowanych konieczne będzie przedstawienie przez niego dodatkowej dokumentacji.