Reklama
Rozwiń

Uber nie wpuści do taksówki pijanego pasażera. Rozpozna go już aplikacja

Uber opracowuje technologię, która będzie w stanie stwierdzić, czy klient, który chce zamówić taksówkę jest pijany lub pod wpływem narkotyków. System będzie badał jak użytkownik aplikacji się porusza, czy pisząc nie robi nietypowych literówek lub też czy nie trzyma telefonu w dziwny sposób.

Aktualizacja: 15.06.2018 21:17 Publikacja: 15.06.2018 13:11

Uber nie wpuści do taksówki pijanego pasażera. Rozpozna go już aplikacja

Foto: Bloomberg

Jak informuje The Guardian Uber zgłosił w tym tygodniu wniosek patentowy, który opisuje potencjalne działanie takiego rozwiązania. Aplikacja będzie analizować sporą porcję danych. Będą to informacje o tempie poruszania się klienta i sposobie chodzenia, tempie pisania i nietypowych literówkach wykonanych podczas wprowadzania zamówienia, kącie, pod którym użytkownik trzyma telefon i czy telefon się kołysze.

Zgłoszenie patentowe nie mówi oczywiście wprost, że rozwiązanie to ma na celu zdiagnozowanie czy potencjalny klient jest pijany lub pod wpływem narkotyków. Uber określa tę analizę jako badanie "nietypowych stanów użytkownika".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
United Airlines znów będzie latać do Izraela. Europejskie linie jeszcze czekają
Transport
Ukraina wjedzie do Polski na europejskich torach
Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS