Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.07.2019 11:46 Publikacja: 12.07.2019 10:24
Foto: materiały prasowe)
Jego szefowie zapewniają, że nie jest to kara za kłopoty z MAXem. Zastąpi go pracownik, który wyprowadził Boeinga z problemów przy produkcji Dreamlinera.
Lindbald jest pierwszą osobą zatrudnioną przy produkcji MAX, która traci pracę podczas kryzysu, ale drugą odchodzącą z Boeinga zatrudnioną przy produkcji B737. Odejście 57-letniego inżyniera, który w koncernie przepracował 34 lata, spowodowało większe przesunięcia w programie budowy samolotów średniego zasięgu, czyli maszyn, które najwięcej zarabiają dla Boeinga. Eric Lindbald jako wiceprezes wcześniej odpowiadał za całą produkcję w Renton i został przesunięty do nadzorowania MAXów po tym, jak Boeing w sierpniu 2018 zaczął mieć kłopoty z dostawcami silników, zbiorników na paliwo oraz innych komponentów.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
To efekt m.in. spadających przewozów towarowych po polskich torach. Maleje popyt w Europie Zachodniej, trwa wojn...
Amerykanie są o krok od wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym USA-Chiny. A Donald Trump otwarcie mówi o bli...
Obecne tempo sprzedaży e-aut jest dalekie od unijnego celu. Producenci wycofują elektryczne modele.
PKP Intercity poprawia ofertę, bo w nowym rozkładzie jazdy na 2026 r. może zacząć tracić pasażerów na rzecz groź...
Kilkanaście nowych połączeń od przyszłego roku ogłosił prezes Wizz Air na lotniskach w Gdańsku i Wrocławiu. Wę...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas