Aktualizacja: 12.01.2020 14:55 Publikacja: 12.01.2020 12:47
Foto: Bloomberg
Redukcja dotycząca ponad 15 proc. całej załogi tej firmy jest pierwszą poważną konsekwencją komplikacji związanych z samolotami B737 MAX i zapowiada dalsze problemy amerykańskiego koncernu lotniczego. Zmniejszenie zatrudnienia na taką skalę będzie poważnym utrudnieniem dla Boeinga w realizacji długofalowego planu zwiększenia rytmu produkcji MAXów po uzyskaniu zgody na ich powrót od urzędów lotnictwa.
Prezes Tom Gentile powiedział, że redukcja będzie dotyczyć 2800 pracowników w Wichita, z możliwością dalszych wypowiedzeń zależnych od uzgodnienia z Boeingiem ostatecznego rytmu produkcji samolotów. Spirit zatrudnia w Wichita ok. 13 tys. ludzi, a w całej firmie pracuje na świecie 18 tys.
Otwieramy program „Polskie morze”, którego pierwszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa Bałtyku — zapowied...
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas