Zarząd Swissa uznał, że bez głębokiej restrukturyzacji, w sytuacji kiedy nawet w średniej perspektywie czasowej możliwe będzie wykorzystanie jedynie 80 proc. mocy, linia nie przetrwa. W I kwartale 2021 Swiss przewiózł o 90 proc. pasażerów mniej, niż w tym samym okresie 2020.
Dlatego zdecydowano o zmniejszeniu liczby samolotów o 15 proc. w porównaniu z rokiem 2019 i ograniczenie zatrudnienie o 20 proc., czyli 780 pracowników latających i naziemnych. Całkowita liczba zwolnień w Swissie sięgnie więc ponad 1,7 tys. osób. Przy tym przewoźnik ma nadzieję, że odbędzie się to w formie dobrowolnych odejść. W tej chwili zaczynają się rozmowy ze stroną społeczną.