Reklama

Białoruski przewoźnik nadal lata po Europie

Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) zaleca przewoźnikom unikanie lotów w białoruskiej przestrzeni powietrznej, chyba że jest to konieczne ze względów bezpieczeństwa. To znacznie łagodniejsze stanowisko, niż tego oczekiwano.

Aktualizacja: 26.05.2021 15:05 Publikacja: 26.05.2021 14:57

Białoruski przewoźnik nadal lata po Europie

Foto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Bo to EASA właśnie, bądź Eurocontrol zrzeszająca agencje kontroli ruchu lotniczego, miały wydać zakaz wpuszczania na teren krajów Unii Europejskiej przewoźników białoruskich. Natomiast linie europejskie, w tym LOT, już od wtorku 25 maja odwołały połączenia do miast białoruskich. Do Mińska nie latają również SAS, Lufthansa, Air France-KLM, Finnair.

Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego Unii Europejskiej przedstawiła zalecenie w biuletynie informacyjnym, ale powstrzymała się przed wydaniem formalnej dyrektywy w sprawie bezpieczeństwa. Decyzja ta jest następstwem wymuszenia zmiany kursu przez władze białoruskie dla samolotu Ryanair Boeing 737-800 i skierowanie maszyny do Mińska w dniu 23 maja.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Wojna handlowa USA-Chiny: Donald Trump bierze się za lotnictwo
Transport
Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych do poprawki
Transport
PKP Intercity zapowiada więcej pociągów i krótsze czasy przejazdów
Transport
Wizz Air rozpycha się na polskim rynku. Nowe samoloty nowe kierunki
Transport
Loty opóźnione i odwołane. Zamknięcie rządu w USA uderza w lotnictwo
Reklama
Reklama