W ciągu czterech miesięcy liczba pasażerów w lotach zagranicznych zmniejszyła się o blisko 15 proc. do 10,1 mln osób. Na trasach krajowych linie zanotowały wprawdzie wzrost liczby pasażerów o 11 proc. do 13,2 mln ludzi, ale regulowane ceny na bilety spowodowały i tutaj straty.
W sumie 35 rosyjskich linii lotniczych miało 2,2 mld rubli (40 mln dol.) straty w ciągu czterech miesięcy, podał Wadim Tasun, szef Asocjacji Użytkowników Przestrzeni Powietrznej Rosji dla gazety Kommersant.
- Wzrost strat świadczy o tym, że firmy sprzedają bilety poniżej kosztów, odbierając sobie w ten sposób szansę na uregulowanie starych długów - mówi Tasun. jego zdaniem winna jest też liberalizacja rynku. Przewoźników jest za dużo, co doprowadza do walki na obniżki cen. Od stycznia do maja średnia stawka na bilet w Rosji spadła z 5,9 tys rubli do 5,5 tys. rubli. Do tego dochodzi ubożenie społeczeństwa, kryzys i oszczędzanie na wypoczynku, szczególnie zagranicznym. Rosną też wydatki przewoźników na paliwo lotnicze.
Zimą linie lobbowały za zerową stawką VAT na bilety, ale bez powodzenia. Udało się osiągnąć zmniejszenie stawki od lata do 8 proc. (loty zagraniczne) i 10 proc. (krajowe). Ale zdaniem ekspertów tylko zerowa stawka zapewni opłacalność przelotów.