Reklama

Strajkowe lato w lotnictwie

Personel pokładowy Lufthansy odkłada decyzję o strajku o dwa tygodnie. Ale francuscy kontrolerzy lotów nie zmienili zdania i domagają się od przewoźników ograniczenia lotów o 40 proc w najbliższy czwartek i piątek.

Aktualizacja: 30.06.2015 16:22 Publikacja: 30.06.2015 15:23

Strajkowe lato w lotnictwie

Foto: Bloomberg

To wskazuje, że lipiec będzie wyjątkowo trudnym dla pasażerów miesiącem w europejskim lotnictwie.

Bo także strajkami chcą zademonstrować swoje niezadowolenie hiszpańscy kontrolerzy, którzy protestują przeciwko karom, jakie nałożył na nich zarządzająca lotniskami AENA. Hiszpanie, którzy już protestowali w czerwcu teraz jeszcze nie będą obsługiwać lotów 11,12,25 i 26 lipca. To dni wakacyjnych szczytów przelotowych do Hiszpanii i nad Hiszpanią,oraz do Portugalii. Kara ,przeciwko której protestują związkowcy, została nałożona przez AENA na 61 kontrolerów z Barcelony, którzy zastrajkowali w 2010 roku.

Natomiast oddaliła się groźba protestu pracowników pokładowych linii Lufthansa jeszcze bardzo realna 30 czerwca rano. Negocjacje płacowe, obejmujące również przywileje emerytalne, miały zakończyć się właśnie we wtorek 30 czerwca, ale zostały przedłużone do połowy lipca. - W tej sytuacji bardzo prawdopodobna akcja strajkowa została przesunięta w czasie do 15 lipca - powiedział Nicoley Baublies, szef związku zawodowego pracowników pokładowych UFO.

Prezes Lufthansy, Carsten Spohr nie ukrywa, że jest dobrej myśli i powiedział we wtorek, 30 czerwca, że gdyby jednak decyzja o strajku została podjęta, linia potrzebuje informację o proteście pracowniczym na 24 godziny przed jego rozpoczęciem, tak aby zminimalizować niedogodności, jakie zawsze dotykają w takiej sytuacji pasażerów.

Nie zmienia to faktu, że związkowcy są zdeterminowani, by uzyskać podwyżki płac, mimo że linia w tej chwili przechodzi ostry program cięcia kosztów, zwłaszcza w obliczy rosnącej konkurencji ze strony przewoźników z Bliskiego Wschodu.

Reklama
Reklama

A chodzi o kwoty ogromne - koszt programu emerytalnego Lufthansy sięgnął w ubiegłym roku 3,7 mld euro, a personel pokładowy ze względu na wysoką liczbę godzin spędzonych w powietrzu ma prawo do emerytury z chwilą ukończenia 55 lat. Dlatego właśnie Lufthansa chce podnieść wysokość składek emerytalnych, ponieważ obecne niskie stopy procentową nie dają już tak wysokiego, jak kiedyś zwrotu z inwestycji. Z kolei związkowcy uważają, że zarząd nie ma prawa niczego zmieniać w istniejącym programie.

Transport
Rosyjska ruletka lotnicza. Naprawdę strach latać
Transport
Kłopoty z A320 nie mają końca. Airbus tnie prognozę dostaw
Transport
Białoruś znów będzie śledzić tiry z Unii. Wprowadza plomby nawigacyjne
Transport
To będzie zima stulecia. Wysyp połączeń na polskich lotniskach
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Transport
Chińskie e-auta zalewają świat. Europa bije na alarm
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama