Reklama

Tajemnicze awarie pociągów Newagu. Prokurator z policją weszli do siedziby spółki

Śledztwo w sprawie tajemniczych awarii pociągów Newagu. Prokuratura ma zbadać, czy były zaprogramowane, żeby psuć się po serwisach u konkurencji.

Publikacja: 14.02.2024 12:41

Hybrydowy pociąg Impuls wyprodukowany przez Newag

Hybrydowy pociąg Impuls wyprodukowany przez Newag

Foto: Newag

Nabiera tempo śledztwo w sprawie dziwnych usterek w pociągach nowosądeckiego producenta Newag. Do siedziby spółki w Nowym Sączu weszła policja oraz prokurator. Śledczy pojawili się także w warsztatach w Kołobrzegu oraz Szczecinie serwisujących składy produkowane przez firmę. Według wyjaśnień Prokuratury Regionalnej w Krakowie, miało to związek z zabezpieczaniem materiałów związanych z prowadzonym dochodzeniem.

Jest ono związane z serią trudnych do wyjaśnienia awarii pociągów Impuls. Jak na początku grudnia ubiegłego roku sugerowały informacje medialne, mogło dojść do manipulowania oprogramowaniem lokomotyw, które psuły się m.in. po naprawach lub przeglądach technicznych w warsztatach firm konkurencyjnych, czyli nie prowadzonych przez Newag. Miało to sugerować, że tylko Newag jest w stanie skutecznie serwisować produkowane przez siebie pociągi, na co nie ma wyłączności. Wynajęty przez kilka firm naprawiających tabor zespół hakerów z grupy Dragon Sector miał stwierdzić, że w programach sterujących składami zaszyto oprogramowanie blokujące ich uruchomienie, które uaktywniało się po spełnieniu określonych warunków.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: PKP Intercity przywróci połączenia do 14 miast
Transport
Polska zamknęła granicę. Chińskie towary popłyną przez rosyjską Arktykę
Transport
Pokłosie zamówienia LOT-u. Airbus podwoi zatrudnienie w Polsce
Transport
PKP Cargo musi szukać zleceń i oszczędności
Transport
LOT rośnie szybciej niż konkurencja. Ale problemów nie brakuje
Reklama
Reklama