Jak podał przewoźnik, lot 1282 przewoził 171. pasażerów i sześciu członków załogi. Wystartował z Portland około godziny 17:06 czasu lokalnego, osiągając maksymalną wysokość około 5 tys. metrów. Około 17:26 wylądował awaryjnie w Portland. Alaska Airlines szybko poinformowały, że lądowanie było bezpieczne i nie ma doniesień o osobach rannych.
Czytaj więcej
Boeing wezwał linie lotnicze do sprawdzenia w MAX-ach poluzowanych śrub w układzie kontroli steru.
A w komunikacie przewoźnika czytamy: „Bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników jest zawsze naszym głównym priorytetem, dlatego chociaż tego typu zdarzenia zdarzają się rzadko, nasza załoga została przeszkolona i przygotowana do bezpiecznego radzenia sobie z sytuacją”. Samolot, który uległ awarii jest zupełnie nowy. Według danych firmy analitycznej z rynku lotniczego Cirium maszyna (MSN67501) ma niecałe trzy miesiące i została dostarczona Alaska Airlines w połowie października 2023 roku. Odrzutowiec zabierający na pokład 178 pasażerów napędzany jest dwoma silnikami CFM International Leap-1B28.
Zostają na ziemi
Zdjęcia i filmy opublikowane przez pasażerów na Reddicie i w serwisie społecznościowym X pokazywały okno i coś, co wyglądało na brakujące wyjście awaryjne z samolotu. Na nagraniu z mediów społecznościowych widać brakujący fragment lewej ściany bocznej samolotu i pasażerów z założonymi maskami tlenowymi. Z niepotwierdzonych informacji lokalnych mediów wynika, że eksplodowały również wyłączone tylne drzwi samolotu. Alaska Airlines oświadczyły, że uziemią swoją flotę samolotów 65. Boeing 737 Max-9 . Ma to być środek zapobiegawczy do czasu zakończenia pełnej inspekcji — poinformował dyrektor generalny Ben Minicucci. — Oczekuje się, że te inspekcje zakończą się w ciągu najbliższych kilku dni— dodał.