Reklama
Rozwiń
Reklama

easyJet wyszedł z pandemii, zwiększa flotę i zyski

Brytyjski easyJet zamówił 257 samolotów Airbusa w ramach rozbudowy floty. Do 2034 r. chce mieć ponad 450 samolotów. Ponadto zamierza podwoić zyski i wznawia wypłatę dywidendy.

Publikacja: 14.10.2023 13:44

easyJet wyszedł z pandemii, zwiększa flotę i zyski

Foto: AdobeStock

Tani brytyjski przewoźnik uznał, że po okresie pandemii nadszedł czas przedstawienia długofalowego planu rozwoju, a do tego są potrzebne większe i oszczędniejsze w eksploatacji samoloty. Prezes Johan Lundgren poinformował, że po zgodzie akcjonariuszy easyJet zamówi u Airbusa 157 najmniejszych A220 z opcją kupna dalszych 100 największych wąskokadłubowych A3231neo..

Przewoźnik używa obecnie 330 maszyn, najstarsze zacznie wycofywać. W 2024 r. chce mieć ponad 450 samolotów, głównie A3420neo i A321neo. Wcześniej zamówił 158 maszyn, do 2029 r. ma dostać 90 A320neo i 68 A321neo. To zapewni mu nowoczesną flotę 384 sztuk nowej generacji i zwiększenie przewozów. Średnia liczba miejsc w samolotach wzrośnie wtedy do ponad 200 z obecnych 179.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Transport
Wielkie przejęcie na rynku taksówek w Polsce. Łączą się dwie popularne sieci
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Transport
RegioJet nie chce wojny z PKP Intercity
Transport
Dokąd jeździ Radosław Sikorski? Lista może zaskakiwać
Transport
Rosjanie przyznają: mamy kłopot z lataniem. Tych „kłopotów” jest jednak kilka
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Transport
Kolejowy symbol hamowania niemieckiej gospodarki. Kto uratuje Deutsche Bahn?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama