Marius Skuodis, minister transportu Litwy udał się z wizytą do Warszawy pociągiem. Powiedział, że wybrał taki rodzaj podróży, aby poznać i poczuć plusy i minusy takiego wyjazdu.
Czytaj więcej
11 grudnia ruszy pierwsze połączenie kolejowe Kraków – Wilno. Nie będzie to jednak bezpośredni kurs – ze względu na różne systemy torów w obu krajach, pasażerowie będą się przesiadać na granicy. Bilety od 30 euro, na niektóre dni już ich brakuje.
„Z jednej strony 9 godzin to dużo. Ale to to samo, co siedzenie i praca nad dokumentami. Jak teraz wszędzie będzie łączność (internet-red), to będzie można pracować. Bilety rezerwowaliśmy kilka tygodni temu. Spróbujemy też jazdy innym pociągiem, może uda nam się dostać przedział sypialny. Spróbujemy wszystkiego" - powiedział litewski polityk.
Władze w Wilnie liczą na przyśpieszenie podróży o godzinę i zwiększenie liczby połączeń, które cieszą się dużym popytem wśród Litwinów.
„Mam nadzieję, że wraz z pojawieniem się nowego rozkładu jazdy, czyli mniej więcej od grudnia, w planie jest próba skrócenia trasy do 8 godzin. W przyszłości oczywiście z pomocą Rail Baltica (nowa trasa po torach rozmiaru europejskiego wiodąca z Tallina, przez Rygę i Wilno do Polski -red), czas jazdy zmniejszy się o połowę - do 4 godzin” – powiedział minister Skuodis cytowany przez agencję ELTA.