Reklama

Nacjonalizacja STX France metodą sprzedaży

Skarb państwa Francji rozważa czasową nacjonalizację stoczni STX France, jeśli nie dojdzie do porozumienia z włoskim kandydatem do jej kupna, Fincantieri — ujawnił dziennik „Le Monde"

Publikacja: 02.04.2017 15:20

Włosi są jedynym kandydatem, chcą kupić pakiet kontrolny w stoczni z Saint-Nazaire, w której państwo ma 33,34 proc. udziałów stanowiącą mniejszość blokującą istotnych decyzji, a resztę koreańska STX Offshore & Shipbuilding. Koerańczycy chcą się pozbyć udziału, władze francuskie nie chcą z kolei stracić kontroli nad firmą o strategicznym znaczeniu. Rozmowy o układzie własnościowym trwają od kilku tygodni.

Francuzom zależy, by Fincantieri nie miała większości udziałów, by zachować działalność stoczni w Saint-Nazaire, podobnie sieć dostawców i kooperantów, by nie doszło do przenoszenia zamówień do stoczni we Włoszech, by udziałowcem stoczni stała się państwowa stocznia wojskowa DCNS i by Francuzi zachowali własność rozwiązań przemysłowych.

Według dziennika, pojawiła się hipoteza przejęcia przez skarb państwa Francji całości stoczni z Saint-Nazaire i następnie szybkiej sprzedaży większości udziałów inwestorom bardziej zadowalającym od włoskiej firmy. Mogliby to być armatorzy włosko-szwajcarski MSC i amerykańsko-norweski Royal Caribbean, dwaj ważni klienci dawnej stoczni Chantiers de l'Atlantique.

„Władze publiczne cyzelują od kilku dni plan B dla ostatniej dużej stoczni francuskiej — informuje „Le Monde".

— Projekt polegałby na przejściowym znacjonalizowaniu tego historycznego zakładu, gdzie pracuje ponad 7 tys. ludzi i poddostawców. Po objęciu 100 proc. kapitału skarb państwa sprzedałby szybko większość inwestorom uznanym za bardziej zadowalających od Fincantieri. To ostatni duży projekt przemysłowy prezydenta Francois Hollande".

Reklama
Reklama

Iskrzy między Rzymem i Paryżem

Rozbieżność interesów firmy włoskiej i władz francuskich doprowadziła już do kilku spięć Rzymu z Paryżem. Władze włoskie w lutym potępiły stanowisko nie do zaakceptowania francuskiego zadu, który stawia warunki akcjonariatu w STX, a na początku marca uznał za przesadny warunek, że Fincantieri nie może kupić więcej od 50 proc. udziałów w STX France.

Na początku roku wiceminister przemysłu Christophe Siruque oddalał tymczasem hipotezę nacjonalizacji, mimo stwierdzenia, że skarb państwa jest zdeterminowany gwarantować silnego udziałowca państwowego i rozważał objęcie mniejszościowego udziału 10 proc. przez państwową stocznię DCNS.

— DCNS plus 33 proc. państwa nie da 50 proc. — powiedział. Aby uspokoić załogę stoczni zapewnił, ze Fincantieri nie będzie mieć większości.

Te słowa rozdrażniły włoski rząd.

— Stanowisko francuskiego rządu, który chce przekonać Fincantieri do kupna niecałych 50 proc. jest nie do przyjęcia, bo w Europie musi być wzajemne zaufanie, a podane powody nie wydają się przekonywujące — oświadczył w marcu Fabrizio Pagani, prawa ręka ministra gospodarki.

Transport
Lotnisko w Gdańsku nie chciało chińskich skanerów bagażu. Jest wyrok w sprawie
Transport
Premier Donald Tusk: To już nie pilnowanie łąki. Co zrobiono w Porcie Polska?
Transport
Jak PPL będzie finansował CPK. Docelowo udziały wzrosną z 49 do 100 proc.
Transport
Premier Tusk ogłasza nową nazwę CPK. Teraz lotnisko w Baranowie to „Port Polska”
Transport
Brama lotnicza do Europy Środkowej niepotrzebna. Przeszkodziło CPK?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama