Reklama
Rozwiń

Szef Wizz Aira: Nie ruszę się z Lotniska Chopina

- W Polsce wyczuwalny jest protekcjonizm i wspieranie narodowego przewoźnika – mówi prezes węgierskich linii lotniczych Wizz Air József Váradi w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Cały wywiad już jutro w gazecie.

Aktualizacja: 11.02.2018 13:06 Publikacja: 11.02.2018 13:00

Prezes węgierskich linii lotniczych Wizz Air József Váradi

Prezes węgierskich linii lotniczych Wizz Air József Váradi

Foto: Bloomberg

- Ostatnie decyzje (o przeniesieniu tanich linii lotniczych z Warszawy do Radomia - red.) mają charakter polityczny. Ale pamiętajmy, że nasi pasażerowie, którzy chcą latać z Lotniska Chopina, to też wyborcy - podkreśla József Váradi w rozmowie z Danutą Walewską. - Będziemy walczyć z takimi pomysłami, nie można zmusić żadnej linii lotniczej do przenosin - dodaje.
 
- Moim zdaniem władze Lotniska Chopina powinny się skupić na tym, by zwiększyć przepustowość portu, bo do jego zapełnienia jeszcze daleko - mówi Váradi.
 
- Kiedy LOT ogłosił uruchomienie tych tras (z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago - red.), pomyślałem, że Polska to bardzo bogaty kraj, który stać, by z własnych podatków dofinansowywać podróże Węgrów - powiedział także w wywiadzie dla nas.
 
Cała rozmowa z Józsefem Váradim, prezesem Wizz Air w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS
Transport
Prezes PAŻP składa rezygnację. To początek gorącego lotniczego sezonu
Transport
Potężny atak hakerski na linię lotniczą. Wyciekły dane nawet 6 milionów klientów