Reklama

W lutym pojedzie więcej pendolino

W połowie lutego PKP Intercity wprowadzi do ruchu kolejne dwa składy pendolino. W marcu następne dwa, dzięki czemu liczba ekspresów premium kursujących z pasażerami wzrośnie do trzynastu.

Aktualizacja: 03.02.2015 15:56 Publikacja: 03.02.2015 13:53

W lutym pojedzie więcej pendolino

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

W lutym wyjadą nowe pendolino

W połowie lutego PKP Intercity wprowadzi do ruchu kolejne dwa składy pendolino. W marcu następne dwa, dzięki czemu liczba ekspresów premium kursujących z pasażerami wzrośnie do trzynastu.

W przyszłym tygodniu spółka rozpoczyna akcję marketingową mającą przyciągnąć do pociągów większą liczbę pasażerów. Możliwe są zmiany w cennikach. - Celem na ten rok jest odzyskanie części utraconych pasażerów i zachęcenie do podróży pociągiem tych, którzy dotychczas nie brali tego pod uwagę – deklaruje Intercity.

Nie będzie to łatwe. W grudniu „efekt pendolino", które w połowie miesiąca wyjechały na tory, nie przyniósł wzrostu liczby osób korzystających z Intercity. Jak podaje spółka, liczba pasażerów we wszystkich pociągach Intercity spadła w porównaniu z grudniem 2013 roku o 6 proc. Dopiero początek 2015 roku ma przynieść odwrócenie negatywnego trendu. – Jeszcze nie są gotowe wszystkie podsumowania, ale zaczynamy się odbijać. Styczeń powinien być na plusie – powiedziała „Rzeczpospolitej" Zuzanna Szopowska, rzecznik PKP Intercity.

Cały 2014 rok przyniósł spółce duży spadek liczby pasażerów. Według Urzędu Transportu Kolejowego, sięgnął około 5 mln osób w porównaniu do roku 2013. Kolej przegrywała drogimi biletami, długimi czasami podróży, fatalnymi warunkami w pociągach. Co prawda, ostatnie inwestycje na torach związane z modernizacją linii kolejowych pozwoliły już przyspieszyć podróż na kluczowych trasach, a pendolino prezentuje całkiem nową jakość w komforcie jazdy. Ale dla szybkiego wzrostu frekwencji w pociągach to za mało.

Reklama
Reklama

Do pendolino kolejek nie ma. Średnio w nowych ekspresach premium zapełniona jest tylko połowa miejsc. Spółka twierdzi, że w przypadku niektórych połączeń zajętość sięga 90 proc., ale także zdarza się, że w wagonie siedzi zaledwie kilka osób. W dodatku kupując bilet na pustawy pociąg na krótko przed terminem wyjazdu płaci się maksymalną stawkę. Jest więc prawdopodobne, że Intercity zdecyduje się na większe uelastycznienie cennika, lepiej dopasowując stawki do liczby wolnych miejsc. Prowadzone są w tej sprawie rozmowy w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Niewykluczone są także dedykowane oferty lojalnościowe mające skuteczniej przyciągać klientów biznesowych. Na razie jednak PKP nie chce jeszcze zdradzać żadnych szczegółów.

Na wzrost liczby pasażerów w pociągach najwyższej kategorii (EIC oraz EIP) Intercity bardzo mocno liczy. W grudniu frekwencja w takich składach poprawiła się o ponad połowę. Tymczasem w całym ubiegłym roku średnie zapełnienie ekspresów wynosiło 44 proc. - Już po pierwszym miesiącu nowego roku, widzimy większe zainteresowanie naszymi usługami i nowym produktem – twierdzi Szopowska.

Przewoźnik musi także odnawiać istniejący tabor. Na trasę Przemyśl – Szczecin już wjechało blisko 90 wagonów po gruntownej modernizacji. Nowe wagony będą także obsługiwać połączenia na trasie Warszawa – Poznań – Szczecin. Trafią do ekspresów „Chrobry" i „Bolesław Prus". Będą mogły jechać z prędkością do 200 kilometrów na godzinę, zostaną wyposażone m.in. w monitoring oraz bezprzewodową sieć WI-FI. Tej ostatniej niestety nie może doczekać się pendolino. Choć internet działa już w pociągach EIC, do składów premium trafi dopiero za kilka miesięcy.

Intercity ma także sporo do nadrobienia w kwestii punktualności. Według UTK, Intercity jest najmniej punktualnym przewoźnikiem. W trzecim kwartale ubiegłego roku grubo ponad jedna czwarta (29 proc.) pociągów spółki miała opóźnienia. To wynik znacznie gorszy niż w pierwszym i drugim kwartale, gdy spóźniało się odpowiednio niecałe 17 i 16 proc. składów Intercity.

Transport
Polskie lotniska najlepsze w Europie. Będzie rekord odprawionych pasażerów
Transport
Największy port zbożowy Rosji sparaliżowany przez dekret Putina
Transport
Tak mało taksówek jeszcze nie było
Transport
Strajk w Air Canada uziemił już setki samolotów. Może potrwać trzy doby
Transport
Największy armator Rosji tonie. To on stworzył flotę cieni
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama