Dodana do asfaltu sprawia, że hałas powodowany przez przejeżdżające samochody jest mniejszy o 3-6 decybeli w porównaniu do tradycyjnych dróg.
Ciche nawierzchnie zastosowano już na ok. 100 kilometrach dróg w Polsce. Asfalt z gumą pojawił się m.in. na oddanej do ruchu w 2014 roku obwodnicy Gdowa niedaleko Krakowa. Takie nawierzchnie z powodzeniem stosowane są już m.in. w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Portugalii, Szwecji i Czechach. Dodawanie gumowego granulatu pozwala zmniejszyć wielkość ekranów akustycznych, a przede wszystkim przyczynia się do redukcji niebezpiecznych gumowych odpadów. W zależności od zawartości procentowej gumowego dodatku i grubości konstrukcji nawierzchni wykonanie jednego kilometra drogi asfaltowej modyfikowanej gumą pozwala na zagospodarowanie nawet od 400 do 1200 zużytych opon samochodowych.
- Asfalt z dodatkiem gumy pochodzącej ze zużytych opon pozwala efektywnie zagospodarować odpady gumowe, ale również zwiększa bezpieczeństwo i trwałość nawierzchni drogowej – twierdzi prezes Polskiego Stowarzyszenia Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych (PSWNA), Andrzej Wyszyński.
Nawierzchnie asfaltowe modyfikowane gumą, w porównaniu do tradycyjnych nawierzchni asfaltowych, charakteryzują się zwiększoną odpornością na spękania, starzenie i działanie niskich temperatur. Gwarantuje to większą żywotność nawierzchni, a tym samym zmniejsza nakłady na remonty i utrzymanie dróg. Nawierzchnie porowate z zastosowaniem asfaltów gumowych zwiększają bezpieczeństwo kierowców podczas deszczu poprzez redukcję zjawiska aquaplaningu czyli utraty przyczepności opony podczas jazdy po mokrej nawierzchni.
Według specjalisty z Biura Badań i Rozwoju LOTOS Asfalt, Agnieszki Kędzierskiej, nawierzchnię asfaltową modyfikowaną gumą można łatwo poddać recyklingowi a odzyskany materiał jest pełnowartościowym produktem, który może być ponownie zastosowany do budowy dróg. - Materiał z remontu nawierzchni asfaltowych nie jest kierowany na składowiska odpadów, co pozwala na zmniejszenie zużycia surowców oraz odciążenie wysypisk śmieci zaznacza Kędzierska.