Płatnym kierowcom nie posiadającym zezwolenia grozić będzie grzywna w wysokości 1360 realów (ok. 1457 złotych) oraz odebranie samochodu – wynika z dekretu opublikowanego przez władze miasta w dzienniku urzędowym.

Decyzja została podjęta w odpowiedzi na głośny protest taksówkarzy zorganizowany w zeszłym miesiącu przeciwko nieuczciwej konkurencji, jaką stwarza aplikacja mobilna Uber. Serwis, choć nielegalny, zyskuje w Brazylii coraz większą popularność od początku zeszłego roku.

Rząd Rio de Janeiro postanowił zwalczyć nielegalne wykorzystanie aplikacji w celach zarobkowych jeszcze przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich w 2016 r., których będzie gospodarzem.

- Kierowcy Ubera dostarczają prywatne usługi transportowe poparte przez konstytucję Brazylii i powinni mieć prawo do wykonywania tej pracy – broni się amerykańska firma.