Prezes linii Wizz Air Josef Varadi: Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa

Cały czas analizujemy możliwości rozbudowy naszej siatki połączeń. Tyle że pasażerowie muszą być po obydwu stronach trasy. I musimy na nich zarabiać – mówi Danucie Walewskiej prezes linii Wizz Air Josef Varadi.

Publikacja: 23.05.2016 21:00

Prezes linii Wizz Air Josef Varadi: Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa

Foto: Bloomberg, Akos Stiller

Rz: W ciągu ostatnich kilku dni miał pan kilkadziesiąt konferencji na lotniskach w naszym regionie. Z Warszawy leci pan do Wilna, potem do Gdańska. Nie męczy pana taki tryb życia?

Przede wszystkim cieszy. Mija właśnie 12 lat, od kiedy Wizz Air zaczął latać, zresztą po raz pierwszy nasz samolot wystartował w maju 2004 r. właśnie z Polski. Teraz oblatuję wszystkie nasze polskie bazy, bo chcę podziękować tym lotniskom. Bez nich nie byłoby Wizz Aira. Tak samo zresztą jak bez krajów bałtyckich, Węgier czy Bałkanów. I nadal nie mogę narzekać na biznes, popyt jest ogromny. Na większości naszych rejsów wypełniamy samoloty do ostatniego miejsca, kupujemy większe samoloty, bo te, które eksploatujemy, teraz okazały się zbyt małe.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Transport
Wojna celna Trumpa może pomóc polskim przewoźnikom
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Transport
Boeing uniknie procesu w sprawie dwóch katastrof MAX-ów. Część rodzin ofiar protestuje
Transport
Ruszył przetarg na budowę terminala pasażerskiego CPK. Spółka podała szczegóły
Transport
Odwet za Boeinga? Trump uderza w chiński przemysł lotniczy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Transport
Finnair sparaliżowany przez związkowców. Strajki nie mają końca
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont