Aktualizacja: 19.03.2017 11:14 Publikacja: 19.03.2017 10:34
Foto: 123rf.com
Z czymś się kojarzy? Oczywiście. To nazwa narodowego przewoźnika cypryjskiego, który zbankrutował w styczniu 2015 roku. Nowa linia, która na razie jeszcze się nazywa Charlie Airlines otrzymała właśnie certyfikat, a licencji na wykonywanie lotów pasażerskich oczekuje w najbliższej przyszłości. Rzecznik Grupy S7 obiecuje, że już wkrótce rozpocznie się sprzedaż biletów, chociaż już jest opóźnienie, bo oczekiwano, że wszystkie formalności z tym związane uda się załatwić jeszcze przed końcem grudnia 2016.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas