Lotnisko Chopina, największy port w Polsce z prawie 40-procentowym udziałem w rynku, w ubiegłym roku przyjął 12,8 mln pasażerów. To był rekord, a w tym roku ma paść kolejny: 14,1 mln pasażerów. Takie były dotychczasowe prognozy zarządcy - Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze (PPL) - ale one są już nieaktualne.
Jak dowiedział się "DGP", najnowsza skorygowana prognoza to ponad 15 mln pasażerów.
W minionym roku Lotnisko Chopina wypracowało ponad 200 mln złotych zysku netto, a prawie dwie trzecie przychodów pochodzi z opłat od przewoźników. Dla linii lotniczych będzie to argument za obniżeniem opłat lotniskowych.
W szwach pęka także Modlin, który przyjął w minionym roku 2,8 mln ludzi. Porty regionalne w 2016 roku obsłużyły w sumie 21 mln pasażerów (wzrost o 10 proc.).
Prognoza Urzędu Lotnictwa Cywilnego do 2030 zakłada, że obsługiwanych będzie ok. 60 mln pasażerów rocznie. To ona jest jednym z argumentów za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma zastąpić Lotnisko Chopina.