Informacje o stracie wywołanej atakiem hakerskim z końca czerwca Maersk zamieścił w sprawozdaniu finansowym za II kw. podał portal RBK. Według koncernu w ataku poszkodowane zostały szczególnie Maersk Line (przewozy kontenerowe), operator APM Terminals oraz firma logistyczna Damco. Wszystkie wchodzą do grupy Maersk.
Duńczycy wyjaśnili, że wirus dostał się do systemu komputerowego poprzez ukraiński program komputerowy M.E.Doc. Był on wykorzystywany do wypełniania dokumentów podatkowych na Ukrainie.
Zainfekowane sieci zostały odłączone od systemu, ale już po tym jak wirus dostał się do większości komputerów. Straty Duńczycy ocenili wstępnie na 200-300 mln dol., ale ponieważ wirus dzialał jeszcze w lipcu to mogą one być większe i mieć wpływ na wyniki III kw.
Wirus zwany NotPetya lub Expert zaatakował w 64 krajach w tym w Europie: w Belgii, Niemczech, Rosji, na Ukrainie, a także w USA i Ameryce Płd.
Blokował komputery, szyfrował znajdujące się w nich informacje i domagał się pieniędzy za odblokowanie. Koncern Microsoft informował, że wirus rozchodzi się poprzez zabezpieczające programy księgowe M.E.Doc.